niedziela, 1 czerwca 2014

Miejmy się na oku!

 Obecna temperatura ziemi jest wynikiem równowagi bilansowej pomiędzy dochodzącym promieniowaniem słonecznym a uchodzącym promieniowaniem podczerwonym Ziemi i atmosfery, która chroni ziemię przed wychłodzeniem – tyle z teorii. Jak to się ma do życia? Wiele mówiono nam, co niszczy atmosferę, co to dziura ozonowa – w teorii znamy to wszystko, ale czy potrafimy to sobie wyobrazić? Co wpływa na zły stan atmosfery? Emisja CO2, dwutlenek węgla. To jest nieuniknione. Ale czy wiemy co jeszcze ma na to wpływ? Nasza natura dba o to, by wszystko było w równowadze, także nasze destrukcyjne działania prowadzą do pogarszania się sytuacji – wylesienie, wzrost intensywności gnicia odpadów z hodowli i rolnictwa – wynika to bez wątpliwości z nieprzemyślanej działalności człowieka. Efekt cieplarniany jest skutkiem takich działań – wahania pogodowe, przesunięcie się pór roku, wzrost temperatury powietrza. Skutkami efektu, o jakim mowa, jest podnoszenie się stanu wód przez topnienie lodowców (zagrożenie zalaniem terenów nisko położonych), wzrost liczby odpadów atmosferycznych (tzw. Mokre tereny – Indie- mogą się spodziewać nawet dwukrotnie większej liczby opadów). Najniebezpieczniejszym skutkiem będą zmiany w uprawie rośliń. Jak wiadomo – gorętsze powietrze, sucha gleba, wzrost CO2 nie wpłynie korzystnie na ich naturę. Kto wie czy zmiana stref upraw, wysychanie lasów i roślin nie będzie problemem niedalekiej przyszłości..
Las nazwać możemy zielonym bogactwem. Autorka mówi o tym, że jest on dla nas nie tylko wielką fabryką drewna. Tereny na Wielkopolsce czy Lubelszczyźnie od lat pozbawione lasu – stepowieją.. Mamy świadomość jaką wielką rolę odgrywa w życiu gór las? Poprzez swoistość własnej formy, zatrzymują wodę, chronią glebę przed erozją, a wodę przed zbyt szybką ucieczkę do morza, zmniejszając ryzyko powodzi. Lasy łagodzą klimat, chronią od wiatru, sprowadzają deszcze, jak i zapewniają mieszkanie wielu gatunkom zwierząt – nie pozwólmy do ich wycinania. W Polsce próbowano zmniejszyć rębność lasów, jednak bez prawdziwej ludzkiej chęci do niczego się nie dojdzie.
Rolnictwo a ekologia?
W Polsce tereny rolnicze zajmują 66% powierzchni. Trzeba mieć świadomość, ze korzystają z niemałych zasobów wody, gleby i powietrza. Wiecie, że to rolnictwo jest odpowiedzialne za 50% zanieczyszczeń mórz, jezior i rzek ściekami z pól, powietrza pestycydami czy sztucznymi nawozami i azotanami (najtragiczniejsza historia Morza Aralskiego, które zanieczyszczane jest milionem odpadów z upraw bawełny). Trzeba zwrócić uwagę, że istnieje rolnictwo ekologiczne, które nie szkodzi naturze, a wręcz jej sprzyja. Produkowany jest wtedy twór wysokiej jakości, który nie tylko jest dla nas pożywieniem, ale może być i lekiem. Wysokie wymagania etyczne wobec rolnictwa wiążą się z poszanowaniem natury, jak i odpowiedzialnością za ludzi, dla których produkuje się żywność. Etyką taką powinien kierować się każdy z nas, nawet uprawiając własny ogród.

Dużo mówimy o zanieczyszczeniach.. Wiadome chyba, że komunikacja, jaka jest nam dana, również stwarza zagrożenie dla przyrody.  Każdy sposób spalinowego transportu przyczynia się do zanieczyszczenia i zmian środowiska. Najpopularniejszym środkiem dzisiejszego transportu jest samochód – prawie każdy z nas go posiada. Ale czy wiemy, że jest od przyczyną produkcji tlenku azotu, węgla i węglowodoru? W Polsce większość z nich powoduje skażenie ołowiem. Specjaliści od ochrony środowiska apelują o rozsądek korzystania ze znanych środków lokomocji. Alternatywą może być rozwinięcie komunikacji miejskiej, której korzyści zauważymy w kieszeni. Dostępność tego środku transportu jest wielkim plusem. Coraz prężniej rozwija się komunikacja rowerowa, co jest bardzo korzystne dla środowiska, jak i dla nas samych! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz