niedziela, 1 czerwca 2014

Zmień myślenie - zmień siebie!

Jaki sposób myślenia może pomóc Ziemi? Przede wszystkim zmienić do niej nasz stosunek, myślenie. Było wiele ideologii, każda z nich „urzędowała” na innym stanowisku. Autorka książki zarysowuje nam na początek podejście scjentyczne (od samej nazwy – wiara w naukę, podejście typowo naukowe). Podejście to ogranicza się do pojęć dających się określić matematyką – treści, które można zbadać i wyjaśnić, wszystko, co poza jest odrzucane. Dąży to do zatracenia innych wartości i kierowania się ograniczonymi ścieżkami. Ekofilozofia , jako nowy świeży punkt widzenia – termin powstał w latach 70 ubiegłego wieku. Zakłada on, że powinniśmy traktować naturę, jako coś pięknego, niekoniecznie oczywistego, powinniśmy cieszyć się jej bogactwem. Ogromną częścią naszej przyrody są zwierzęta. Każde z nich powinno być dla nas, jak brat. Ja idę z tym nurtem, odkąd pamiętam. Stosunek do zwierząt jest po części czynnikiem wychowawczym, określa naturę samego człowieka. Na każdym kroku można spotkać się z aktem bestialstwa w stosunku do żywych istot – ludzie często nie szanują drugiego życia, co mnie osobiście bardzo smuci. Jest wiele znanych organizacji pomocy dla zwierząt, jest wielu ludzi, którzy starają się temu przeciwdziałać. To jest ogromny krok do przodu! Myślę, że większa świadomość życia, jakim się otaczamy jest najistotniejszą sprawą.
Kolejnym wątkiem, jaki porusza autorka jest zagrożenie bogactwa gatunkowego. Rozwodzi się ona na temat tego jak wiele gatunków zwierząt jest na wyginięciu i dlaczego właśnie tak się dzieje. Autorka zaznacza, że już pierwotni ludzie mieli wpływ na szkodę  zwierząt – są one hodowane dla mięsa, skóry.. Nie jest to przerażające?

Każdy gatunek, forma życia, przejaw natury ma wartość dla porządku przyrody, lecz też wewnętrzną – samą w sobie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz